Rok 2016 był dla eEngine rokiem ciekawych projektów i ważnych decyzji, które będa mieć istotny wpływ na kierunek rozwoju firmy przez następne kilka lat. To co mnie ogromnie cieszy, to fakt, że na dzień dzisiejszy z pewnością dysponujemy silniejszym zespołem, niż kiedykolwiek wcześniej.
Co w roku 2016 zrobiliśmy dobrze?
Strona mobilna PZU to zdecydowanie najbardziej wymagający i zaawansowany technologicznie projekt, jaki realizowaliśmy w mijającym roku. Wynika to ze specyfiki narzędzia, jakie zbudowaliśmy dla naszego klienta. Scraper zbiera dane z wersji dorosłej strony, aplikacja odzwierciedla je na urządzeniach mobilnych, a całość zarządzana jest przez panel administracyjny dostosowany specjalnie pod wymagania PZU. Przy tym projekcie kluczowym był krótki czas realizacji, jaki mieliśmy na ukończenie zadania. Daliśmy radę i z tego jestem bardzo dumna.
Dla mnie najważniejszym projektem 2016 roku była realizacja nowej wersji sklepu Gatta wraz z serwisami satelitarnymi działającymi w ramach domeny Gatta.pl. W tym roku światło dzienne ujrzała już trzecia odsłona szaty graficznej bardzo rozbudowanej aplikacji sklepu, a także uruchomiliśmy nowy e-commerce dla drugiej marki firmy – Wola. To ostatnie projekty, w których pełniłam rolę project managera, dlatego cieszę się, że mogłam przyczynić się do ich sukcesu.
Co mogliśmy zrobić lepiej?
W 2016 podjęliśmy decyzję, z którą zwlekaliśmy od kilku lat. Zamknęliśmy usługę masową dla sklepów internetowych działającą od 2009 roku pod marką eCommerce24h. Przy tak skomplikowanym i różnorodnym produkcie, jakim jest oprogramowanie sklepowe niezwykle trudno jest rozwijać produkt zgodnie z wymaganiami wszystkich klientów, spełniać często sprzecznie oczekiwania. Stanęliśmy przed decyzją “ilość” czy też “jakość” i zdecydowanie postawiliśmy na jakość.
W tym roku planowaliśmy budowę działu handlowego, niestety do tej pory nie udało nam się zrekrutować odpowiednich osób, które te funkcje mogłyby w eEngine pełnić. Liczę, że w 2017 roku to się zmieni.
Cele na 2017 rok:
- Kolejne rekrutacje, zwiększenie proporcji osób o kompetencjach miękkich w zespole. Chciałabym, aby za rok zespół liczył co najmniej 30 osób.
- Nowy produkt dla e-commerce. Widzimy na rynku potrzebę nieszablonowego podejścia do oprogramowania sklepowego, które jest możliwe dzięki aktualnie dostępnym technologiom. Chcemy pokazać, że w temacie wydajności i szybkości działania oprogramowania sklepowego nie powiedziano jeszcze ostatniego słowa.
- Przeprowadzka do nowego biura (planowana na kwiecień). Prace remontowe trwają, zaprojektowaliśmy przestrzeń przyjazną kreatywnej pracy.
Co jest dla mnie najważniejsze?
Firma z zewnątrz często odbierana jest jako “fajna” i z “hype’m” na technologię. To prawda: kochamy uczyć się nowych języków programowania i wykorzystywać różnorodne narzędzia. Niemniej to wartości rodzinne budują stabilność eEngine i wyróżniają nas na tle innych software house’ów. Wśród zespołu mamy przyjaciół, na których można polegać i to jest bez wątpienia największa wartość jaką zbudowaliśmy w ciągu ośmiu lat działalności na rynku.